poniedziałek, 12 listopada 2012
Kurs sushi - o ryżu słów kilka
W weekend byłam na warsztacie sushi organizowanym przez Sushi Akademię i muszę przyznać, że bardzo mi się podobało. Usłyszałam wiele ciekawostek, które mogą mi się przydać podczas przyjęcia, które chcę przygotować dla przyjaciół. :)
Ten piękny talerz, który widzicie na zdjęciu to wszystko moje dzieło, które udało mi się przygotować w trakcie warsztatów. :) Jestem z tego dumna, gdyż było to moje pierwsze podejście do robienia sushi. I wcale nie jest to tak strasznie jak by się mogło wydawać, a wręcz sprawia ogromną przyjemność.
Dla tych co chcą spróbować swoich sił, kilka istotnych kwestii dotyczących najważniejszego a mianowicie przygotowania ryżu.
Jak przygotować ryż:
Najpierw należy wypłukać ryż w wodzie. Odlać wodę pozostawiając niewielką jej ilość (poniżej poziomu ryżu) i delikatnie przetrzeć ryż - aby pozbyć się skrobi. Ponownie wypłukać ryż wodzie. Czynność powtórzyć trzykrotnie. Następnie 2 razy wypłukać ryż bez przecierania. Na koniec zalać ryż wodą i pozostawić do namoczenia na około 20-30 minut, tak aby wszystkie ziarna były mleczno-białe.
Ufff... ciężka sprawa z tym ryżem, a to dopiero początek...
Teraz należy ugotować ryż. Jeśli nie mamy specjalnego garnka do gotowania ryżu do można to robić w zwykłym garnku o grubym dnie.
No więc moczący się ryż odcedzamy i wsypujemy do garnka. Zalewamy zimną wodą w proporcji 1:1 (tyle samo wody co ryżu - czyli jeśli była 1 szklanka suchego ryżu to zalewamy 1 szklanką wody). Zakrywamy pokrywką i gotujemy na dużym ogniu, aż całość się zagotuje. Zamieszać ryż, przykryć pokrywką i gotować na wolnym ogdniu przez około 10 do 15 minut. Zdjąć garnek z ognia i nie podnosząc pokrywki odstawić na 15 minut.
W tym czasie przygotuj zaprawę do ryżu. Na 1 szklankę suchego ryżu, z której wychodzi ok. 500 g ugotowanego ryżu należy użyć:
- 6 łyżek octu japońskiego (ok. 60 g)
- 2-6 płaskich łyżek cukru
- 1 i 1/2 łyżeczki soli
Ilość octu i soli jest zawsze taka sama, jednak ilość cukru można zmieniać w zależności od upodobań.
Ugotowany ryż należy przesypać do płaskiej miski (drewnianej bądź plastikowej - nigdy metalowej), zalać zaprawą i "przecinać" ryż po ukosie, tak aby zaprawa dostała się pomiędzy wszystkie ziarenka ryżu.
I tak oto mamy gotowy ryż do sushi :) Przed Tobą już tylko same przyjemności czyli robienie maków, futomaków czy też hosomaków. Ale o tym już w inny dzień.
Na koniec jeszcze tylko wskazówka zdjęciowa, jak trzymać pałeczki :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jaka szkoda, że jeszcze nigdy nie robiłam sushi. To tutaj wygląda tak apetycznie
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Myślę, warto kiedyś spróbować .
UsuńUwielbiam robić sushi...płukac ryż, przygotowywac zaprawę...zwijac rolki. Bardzo mnie to relaksuje i odpręża :) Sushi uczy pokory i szacunku do pracy włożonej w przygotowanie.
OdpowiedzUsuńOj tak, ja mam tak samo :) to prawie jak rytuał, który pozwala zapomnieć o wszystkim i się zrelaksować. :)
Usuń